- "Made in Dagenham", które niemiecki dystrubutor zatytułował jakże po niemiecku" We want sex".
- "Czarny łabędź" / "Black Swan", czyli Aronofsky łabędź nadchodzących oskarów.
- "Howl" - film o Allenie Ginsbergu. Mam nadzieję, że polski tytułem będzie jednak "Skowyt"
- "Kolejny rok / Another year", czyli najnowszy Mike Leigh.
- Dla miłośników opery : "Hunter's Bride" czyli "Wolny strzelec" Carla von Webera w wersji nie scenicznej, lecz fabularnej osadzonej w czasie i miejscach twórczego działania autora opery.
- "Satte Farben vor Schwarz" -film debiutancki warty wzmianki ze względu na miejsce akcji rozgrywającej się w Düsseldorfie.
- "Tamara i mężczyźni / Tamara Drewe" ekranizacja komiksu Posy Simmonds opartego na powieści T. Hardego " Z dala od zgiełku". Podobno dużo lepsza niż taki opis by zapowiadał. Zdolności rysunkowe p. Posy Simmonds powinny być miłośniczkom BBC znane z czołówki "Cranford".
Widziałem najlepsze umysły mego pokolenia zniszczone szaleństwem, głodne histeryczne nagie...
kadr z filmu "Tamara Drewe", obok mopsa Dominic Cooper |
"Howl" z przeogromną chęcią bym obejrzał, jako, że jestem ogromnym miłośnikiem poezji Allena Ginsberga (szkoda, że tak mało popularnego w Polsce). "Czarny łabędź" czeka w swojej kolejce. A "Tamara i mężczyźni" jest filmem bardzo obiecującym. Także ciekawy zbiorek :)
OdpowiedzUsuńWidziałam dzisiaj "Tamarę Drewe", Brytyjczycy to jednak przerażająca nacja :) ale film jest niezły, tylko dość brutalny miejscami. I jak na Frearsa to w sumie szału nie ma, ale 4/6 dostaje.
OdpowiedzUsuńA "Czarny łabędź" obawiam się, że jest średni - za dużo rozczarowanych opinii słyszę z każdej strony :(
to nie mops, to bokser :-) Tamara świetna
OdpowiedzUsuńTo nie mops?
OdpowiedzUsuńCo za klops!
Tamary jeszcze nie widziałam, a opinie całkiem skrajne krąża..
Witam na blogu!