tag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post3623772399558077692..comments2023-10-03T16:19:46.635+02:00Comments on Pemberley jest tutaj...: Biała wstążka. Das weiße Band - eine deutsche KindergeschichtePemberleyhttp://www.blogger.com/profile/07773412061304292652noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-18661085382571865682010-03-30T22:56:10.453+02:002010-03-30T22:56:10.453+02:00Mysle, ze tez chodzi o pewnego rodzaju przyzwyczaj...Mysle, ze tez chodzi o pewnego rodzaju przyzwyczajenia i stareotypy w mysleniu. Filmy czarno-biale oddzialywuja na nas mysle w dzisiejszych czasach silniej, jako ze ta konwencja jest dzisiaj rzadka i jesli sie pojawia, to wybierana jest przez artystę z okreslonych powodow. A "Hitler w kolorze" nie jest juz tą daleką, oswojoną historią, tyko jawi sie nagle wspolczesnie, czyli niepokojąco blisko. Tak ja to rozumiem, ale..Pemberleyhttps://www.blogger.com/profile/07773412061304292652noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-31549948360894837032010-03-27T18:18:45.851+01:002010-03-27T18:18:45.851+01:00A to ciekawe z tym Hitlerem w kolorze...
Być może ...A to ciekawe z tym Hitlerem w kolorze...<br />Być może kolorowe filmy z tym draniem odziaływują na ludzi bardziej niż czarno-białe dlatego, że te ostatnie postrzegamy jakoś tak... mniej realnie, niż kolorowe?<br /><br />Byłoby to niejako zaprzeczeniem tezy, że czarno-biały Haneke oddziaływuje mocniej. <br />Skąd się bierze ta różnica? <br />Czy aby nie stąd, że "Białej wstążki" nie traktujemy jednak jako dokumentu, tylko jako dzieło sztuki?Logos Amicushttp://wizjalokalna.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-35648203702270818682010-03-27T16:27:04.924+01:002010-03-27T16:27:04.924+01:00ednak chyba bardziej sie boję Haneke, niz samej si...ednak chyba bardziej sie boję Haneke, niz samej siebie ;)do tej pory nie obejrzalam zadnej wersji "Funny games" i nie wiem, czy sie na to jeszcze zdecyduje. Z kazdym rokiem zaprzyjazniam sie z sobą coraz bardziej i jak kazdy przecietny wariat stwierdzam, ze jestem niegrozna dla otoczenia, ale otoczenie niekiedy moze niespodzianie wyskoczyc z nozem. ;) Z "Bialą wstazką" specjalnie czekalam na DVD, zeby obejrzec moc wszystko w zaciszu domowym. zaczelam ogladac do pelna obaw,po jakis 40 minutach nerwowego wyczekiwania stwierdzilam, ze chyba tym razem nie bedzie tak zle, zrobilam przerwe na kawe, by jednak po chwili poczuc, jak walec przejezdza po mojej glowie. Haneke mowi zwykle o malych sprawach, zaniedbaniach, ktore przez lata urastają do wielkich problemow i patologii, a w tym wypadku mielismy juz patologię wypaczajacą dzieci, dla mnie przerazajace podwojnie. Zaskoczylo mnie to, ze film byl krecony w kolorze. Dziekuje za informacje. A twoje zdanie "I czy fakt, że w kolorze byłby on dla nas mniej okrutny i przejmujący, nie świadczyłby w jakis sposób na jego niekorzyść" przeczytalam najpierw "na nasza niekorzysc". Z tym bym sie zgodzila absolutnie. Ale rozumiem co masz na mysli, przy czym slyszalam tez wypowiedzi, ze kilka orginalnych tasm kolorowych z zycia Hitlera oddzialowywuje na ludzi bardziej niz typowe dla epoki ujecia czarno-biale.Pemberleyhttps://www.blogger.com/profile/07773412061304292652noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-11448379627055601172010-03-26T22:12:27.880+01:002010-03-26T22:12:27.880+01:00Jak widzę, oglądamy te same filmy :)
Ja się jedna...Jak widzę, oglądamy te same filmy :)<br /><br />Ja się jednak nie boję Hanekego (myślę nawet zrobic sobie kiedyś taki mały prywatny festiwal jego filmów).<br />Jeśli już czegoś mamy się bać, to tych wszystkich ciemnych i podskórnych sił, które w nas drzemią - a które właśnie Haneke wydobywa na światło dzienne (czyli po prostu nam je uświadamia).<br /><br />Hm... to ciekawe, jak byśmy odebrali ten film, gdyby pokazano nam go w kolorach. I czy fakt, że w kolorze byłby on dla nas mniej okrutny i przejmujący, nie świadczyłby w jakis sposób na jego niekorzyść (bo w końcu, konwencja czarno-biała to tylko estetyczny chwyt, który nie powinien rzutować na zawartość myślową i samą wymowę psychologiczną filmu).<br />I jeszcze mała uwaga/ciekawostka, tak a propos: film w rzeczywistości był nakręcony na taśmie kolorowej i dopiero później przetworzony na b@w. Juz to choćby świadczy o tym, jak bardzo chromatyka obrazu była ważna dla twórców tego filmu.)Logos Amicushttp://wizjalokalna.wordpress.comnoreply@blogger.com