tag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post3548122788836835348..comments2023-10-03T16:19:46.635+02:00Comments on Pemberley jest tutaj...: In Treatment - najlepszy serial, jaki kiedykolwiek widziałamPemberleyhttp://www.blogger.com/profile/07773412061304292652noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-35693236895742009072015-01-17T02:57:16.707+01:002015-01-17T02:57:16.707+01:00Witaj,
Jest mozliwosc obejrzenia ale w wersji bez...Witaj,<br />Jest mozliwosc obejrzenia ale w wersji bez lektora, tzn. oryginalnej na www.vidzi lub watchseries. Swoja droga super serial.Serial jest swietny-dialogi, gra aktorska. no i elegancki i seksowny Gabriel. Podobal mi sie jeszcze serial Miasteczko Twin Peaks. Pozdrawiam. noniiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-64192297885807398042015-01-04T15:22:30.282+01:002015-01-04T15:22:30.282+01:00Witam.
Natknęłam się na ten post poprzez Google, ...Witam. <br />Natknęłam się na ten post poprzez Google, dlatego mam nadzieję, że w jakiś sposób otrzymam odpowiedź na moje nurtujące pytania. <br />Czy jest jakakolwiek możliwość obejrzenia tego serialu w internecie?<br />Teraz? <br />Jeśli nie, to czy wiesz może gdzie można zakupić sezony na płytach? <br />Bardzo jest mi ta informacja potrzebna, dlatego, że od dawna szukam tego serialu, niestety na próżno. <br />A bardzo mi zależy, by go obejrzeć. <br />Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek informacje z Twojej strony. <br /><br />Pozdrawiam. <br />Ana Bellahttps://www.blogger.com/profile/01678073237800647146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-72559502562651392952010-06-19T12:55:09.061+02:002010-06-19T12:55:09.061+02:00No właśnie już samo zerknięcie w srodku pierwszego...No właśnie już samo zerknięcie w srodku pierwszego sezonu na listę osób występujących w drugim sezonie zdradziło mi zakończenie historii Alexa :( i oglądałam dalej z zupełnie innym nastawieniem. Teraz myślę, że warto by było obejrzeć sezon pierwszy raz jeszcze znając teraz wszystkie fakty :) <br />Mi też nie chodziło o ocenianie osób i nie były to moje oceny, tylko zgadywanie ewentualnych reakcji. Z biegiem lat spędzonych zagranicą zaczynam się zastanawiać, dlaczego w polskiej, pokomunistycznej (?) mentalności jest tak mocno zakorzenione utożsamianie zachowania z samą osobą. Ile razy już czytałam (i w oficjalnej prasie) że ktoś jest taki czy inny, kiedy chodziło tylko o czyjąś wypowiedź czy gest. <br />A spotkania z Giną były dla mnie chyba najmocniej wypełnione emocjami w tym serialu. Ten wieczór, kiedy sprzeczali się o metodę psychoterapeutyczną, jaką powinni zastosować do rozwiązania problemów małżeńskich Paula, zupełnie zapominając o obecności jego żony należy chyba do highlightów tego serialu. Swoją drogą, jak można pomóc osobie, która zna wszystkie tricki?<br />Paula nie da się nie lubić, to prawda. <br />"Six feet under" właśnie doszedł i zamierzam w następnych tygodniu trochę obejrzeć. Pozdrawiam serdecznie.Pemberleyhttps://www.blogger.com/profile/07773412061304292652noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-73895500252104640692010-06-18T10:54:45.186+02:002010-06-18T10:54:45.186+02:00Ja juz dojrzalam do drugiego i mialam przedsmak, c...Ja juz dojrzalam do drugiego i mialam przedsmak, choc pamietam tylko trzy postaci (wszystkie fascynujace! zdradzic wiecej?).<br />Tak, mysle, ze sa duze roznice miedzy szkolami psychoanalizy, ale tez indywidualne elementy w zachowaniu Paula - ten balonik (ktorego oczekuje Sophie), fakt, ze on ja glaskal raz po plecach i zaklal, gdy wspominala o reakcji kolegi, gdy uprawiali seks czy incydent z Alexem. Gina zreszta mowila mu o tym (swoja droga, jak ja jej nie znosilam!). <br /><br />Masz racje, ze zapewne Amy bylaby oceniona bardziej surowo. Ale wiesz, ja kompletnie nie mialam potrzeby oceniach tam nikogo, niczyjego postepowania. Wychodze z zalozenia, ze to sa pacjenci (w USA - klienci), ktorzy przychodza po pomoc, sa bardzo wrazliwi i ufni, "vulnerable" (wypadl mi z glowy polski odpowiednik) i nie wolno mi ich oceniac. Potrafie natomiast w jakis sposob oceniac Paula, chyba dlatego, ze on sprawuje kontrole, choc jak sie okazuje, nie do konca i jest rownie bezbronny co jego pacjenci.<br /><br />Alez ten serial budzi emocji!<br />Pozdrawiam serdecznie i zycze nam obu cierpliwosci w oczekiwaniu na drugi sezon :)Chihirohttps://www.blogger.com/profile/07127229748118173159noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-8447399397870856192010-06-17T19:53:09.303+02:002010-06-17T19:53:09.303+02:00Czytałam, ze seriale - amerykański i izraelski- są...Czytałam, ze seriale - amerykański i izraelski- są bardzo zbieżne, tylko pewne elementy zmieniono na potrzeby USA ( typu punkty stacjonowania Alexa).<br /><br />Ciekawe są te spostrzeżenia twojego znajomego, ja czytałam, że serial jest też analizowany na zajęciach dla studentów ( może szukają błedów;)) a i na amazonie są też wypowiedzi zachwyconych psychoanalityków. Można by się teraz zastanawiać, czy są to właśnie różnice szkół psychoanalitycznych, czy może tylko filmowy sposób pokazania zaangażowania emocjonalnego lekarza. Mnie też np. zaskoczył Paul oczekujący przyjścia Sophie z balonikiem. W jakiś sposób pacjenci ustawiają go w roli Über -Ojca, a Paul wielokrotnie te potrzeby zaspokaja. U chyba wszystkich prócz Alexa.<br /><br />Też byłabym właśnie ciekawa reakcji polskich, chociaż myślę, że dużo ostrzej potraktowano by Amy za niekonsekwencję w działaniach (matki!) niż Alexa bez wyrzutów sumienia. Zresztą późniejsze zdarzenia zdawały się to zrewidować.<br /><br />Widzę, że nie tylko mi trudno zapomnieć tę mieszankę emocjonalną :)Chyba powoli dojrzewam do sezonu drugiego. Pozdr.Pemberleyhttps://www.blogger.com/profile/07773412061304292652noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-5773269497240510802010-06-17T10:19:20.713+02:002010-06-17T10:19:20.713+02:00Mnie zastanawia, na ile scenariusz amerykanski roz...Mnie zastanawia, na ile scenariusz amerykanski rozni sie od izraelskiego, czy tam sa identyczne kwestie poruszane. Gdzies czytalam, ze dobrze jest obejrzec obydwa seriale, ale to chybaby byloby dla mnie zbyt duzo.<br />Wiesz, nie zastanawialam sie, jak odbior niektorych postaci bylby odebrany w Polsce, ale gdy o tym pomysle, to wydaje mi sie, ze najwieksze kontrowersje wzbudziliby Amy i Alex z brakiem chrzescijanskich wyrzutow sumienia.<br /><br />Sam sposob prowadzenia terapii za to jest bardzo odmienny od europejskiego. Mam przyjaciela, Francuza, ktory jest w Paryzu psychoanalitykiem. Obejrzal kilka odcinkow serialu i go zaszokowal. Powiedzial, ze we Francji nigdy przenigdy nie zdarzyloby sie, zeby lekarz podsunal pacjentce koc, gdy ta mowi, ze jej zimno. Zastanowilby sie, dlaczego mowi "Jest mi zimno", zamiast np. "Moglbys mi podac koc?" itp. We Francji podobno wieksza wage przywiazuje sie do sposobu, w jaki sie cos mowi, nie tylko do tego, co sie mowi. Jakbym z nim dluzej o tym porozmawiala (ale on nie ogladal calego serialu), pewnie wyszloby wiecej roznic.<br />Wydaje mi sie to ciekawe.<br /><br />Co do "Six Feet Under" - nie mam pojecia, gdzie tam jest czarny humor. Owszem, czasem jakas scenka moze byc zabawna, ale to jest jednak dramat, ew. film obyczajowy. Problemy bohaterow sa fascynujace, takie, z jakimi nie spotkalam sie w zadnym innym filmie. Aktorsto tez jest na najwyzszym poziomie. Mam nadzieje, ze sie wciagniesz :)Chihirohttp://www.chihiro.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-43020537048102509452010-06-17T09:15:14.346+02:002010-06-17T09:15:14.346+02:00Wow, trudno mi to sobie wyobrazić w takich dawkach...Wow, trudno mi to sobie wyobrazić w takich dawkach tydzień w dzień, ale z drugiej strony wyczekiwanie następnego spotkania jest zapewne dużo łatwiejsze;) No i chyba miałabym duży kłopot chcąc zwiedzać USA i nie móc odejść od tv ;) Ja również dziękuję Ci za twój wpis, spędziłam swego czasu wiele godzin na googlach poszukując podobnie nawiedzonych,niestety w Polsce ten serial nadal jest mało znany. A myślę, że odbiór wielu osób byłby w naszej kulturze inny (np. wyznania Jake'a o jego rodzinie).<br /><br />"Six Feet Under" znam tylko ze słyszenia, etykietka czarnego humoru trochę mnie odstraszała, bo nazbyt często kamufluje zwykły brak dobrego smaku.<br />Zamawiam zatem pierwszy sezon w ciemno. Pozdr.Pemberleyhttps://www.blogger.com/profile/07773412061304292652noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6479303641658243290.post-46348959512371386972010-06-16T14:32:49.263+02:002010-06-16T14:32:49.263+02:00Witam serdecznie, weszlam tu przez blog Maga-mary....Witam serdecznie, weszlam tu przez blog Maga-mary. Dziekuje Ci bardzo za ten wpis, ja rowniez zakochalam sie w "In Treatment" ponad rok temu podczas podrozy po USA. Tam puszczano w TV po 5 odcinkow, czyli caly tydzien, na raz! Niestety nie udalo mi sie obejrzec wtedy wszystkich (za to jakims cudem widzialam dwa tygodnie z 2. sezonu). Kilka tygodni temu wreszcie dorwalam w Anglii serial na DVD i wsiaklam. Przez tydzien z moim chlopakiem kazdy wieczor podporzadkowany byl Paulowi i jego pacjentom. Fenomenalny serial, tak dobry jak "Six Feet Under" (moim zdaniem malo co moze sie rownac z "Six Feet Under"), trzyma w napieciu i naprawde trudno wylaczyc plyte, chcialoby sie wszystko obejrzec za jednym razem. Rowniez jestem pod wrazeniem doskonalego aktorstwa, Mia Wasikowska w roli Sophie jest absolutnie niesamowita!<br />Pozdrawiam serdecznie!Chihirohttp://www.chihiro.blox.plnoreply@blogger.com